Jestem w kontakcie, czyli moja uwaga jest skupiona na czymś, jest w jednym miejscu. Jestem w kontakcie z Tobą więc Cię widzę i słyszę. Jestem otwarta na Ciebie. Zaciekawiona tym, co u Ciebie się dzieje.
Jestem w kontakcie ze sobą więc słyszę siebie. Jestem zaciekawiona. Nie ma we mnie chaosu i pomieszania. Albo potrafię zobaczyć i nazwać ten chaos. Koncept bycia w kontakcie ze sobą w ogóle dużo wnosi do mojego myślenia o relacji ze sobą i dbania o siebie.
Czasem łatwiej jest mówić o byciu w kontakcie poprzez myślenie o tym jak to jest nie być w kontakcie. Nie słuchać. Nie uważać. Mieć głowę gdzieś indziej. Unikać. Często niebycie w kontakcie to zamrożenie.
Chciałabym nie wartościować kontaktu. Widzieć go jako cenne narzędzie, ale pamiętać, że czasem najlepszą dostępną nam strategią jest właśnie jego brak.
Bycie w kontakcie nie musi być wzajemne. Mogę być w kontakcie z kimś nawet kiedy ta osoba nie jest w kontakcie ze mną. Mogę być w kontakcie z Tobą kiedy Ty łapiesz kontakt ze sobą i potrzebujesz w tym wsparcia. Mogę być w kontakcie z dzieckiem, które jest w chaosie.
Kontakt ze sobą ułatwia życie, pozwala zrozumieć swoje reakcje i uspokaja